czwartek, 22 października 2009

Military Snake

Dziś słodkie lenistwo.... Gdyby nie małe zaopatrzenie mojej pustej już lodówki nic nie wyciągnęło by mnie z łóżka :) Pogoda ciągle dopisuje przez co nie muszę wyciągac z szafy jakiegoś płaszcza :) Tylko dlatego lubię zimę w Anglii.... choc brak śniegu mi doskwiera :/
Co mam dziś na sobie? Coś bardzo wygodnego ale jak dla mnie stylowego. Prostota i zero pomyślunku. Ale mam nadzieje,że będzie się wam podobac :)

Aaaa...w ogóle to jestem w panice :( Za 3 dni mój T. ma urodziny a mi po 7 latach powoli kończą się pomysły heh...
Translation: Today's sweet idleness :D:D:D If I hadn't do the shopping, cos my fridge it's almost empty, I would be in my bed for all my day! Weather it's still so summer which is good cos I don't have to take my coat out :) Only that why I really like engish winter but I miss snow from Poland :(
What am I wearing today? Sth very cosy and stylish for me and simply. I hope so u gonna enjoy.


Oie! Actually I'm bit confuse :( My T. has a B-day after 3 days and after 7 years of relationship all my ideas r gone heh...


Buty/Boots-Dorothy Perkins; Torba/Bag-Capri; Leginsy/Zip Leggings-RI; Top-Asos; Marynarka/Military Blazer-Primark



11 komentarzy:

  1. Ten żakiecik bardzo przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo, bardzo fajny militarny żakiet.

    OdpowiedzUsuń
  3. marynarka robi wrazenie! i ten kolor!

    http://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. interesujący zestaw :) fajna ta kurtka

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się to zestawienie, jest nietypowe i interesujące :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuje Wam :) Najśmieszniejsze jest to,ze za tego typu zakietem chodziłam i chodziłam i znalezc nie mogłam. przeleciałam wszystkie mozliwe sklepy i albo cena była kosmiczna (w H&M za podobna tylko z byfkami chcieli 99f :/ )albo nie przypadło mi nic do gustu. Az tu pewnego dnia wpadłam do Primarka (taki taaaaaani sklep z "podróbkami" wszystkiego co modne za niska cene) i znalazłam- wisiał samotnie na wieszaku. ruszyłakm go z tamtąd zabrac a za mną jedna hinduska... mało mnie nie pobiła bo byłam pierwsza....i hodziła za mną jak cień-sprawdzała czy ją kupie ;P Dlatego mam do niej teraz taki sentyment hehehe
    Jeszcze raz dzięki!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dodałam,że zapłaciłam za niego powalająca cene 8 funtów :D

    OdpowiedzUsuń
  8. marynarkę i torbę chętnie bym Ci podkradła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie oddam heheh ale pożyczyc mogę ;)

    OdpowiedzUsuń